Morawiecki i Babisz: Trzeba powtórzyć wybory na Białorusi

[No to sobie powtarzajcie. Najlepiej w Puszczy Kampinoskiej – admin]

Podczas dzisiejszego posiedzenia Sejmu, które rozpocznie się o godz 10:00, premier Mateusz Morawiecki prawdopodobnie przedstawi rządowy projekt pomocy represjonowanym obywatelom Białorusi.

Piątkowe posiedzenie otworzy pierwsze czytanie projektu dotyczącego wsparcia dla działaczy antykomunistycznych z czasów PRL. Nieoficjalnie wiadomo też, że premier Morawiecki przedstawi projekt pomocy dla Białorusi – „Solidarni z Białorusią”, o którym wcześniej mówił szef KPRM Michał Dworczyk. Projekt ma dotyczyć wsparcia społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi i pomocy dla represjonowanych w republice.

Co więcej, premier Czech Andrej Babisz [też rzyd? – admin] poinformował w piątek, że po konsultacjach z premierem Morawieckim szefowie rządów uznali, że trzeba naciskać na ponowne przeprowadzenie wyborów na Białorusi.

– Nie można czekać. Białorusini potrzebują naszej szybkiej pomocy (…) Wybory muszą być powtórzone, musza być przejrzyste i w obecności zagranicznych obserwatorów – napisał czeski premier.

Szybka reakcja Polski na sytuację na Białorusi

Polska jako pierwsza apelowała do UE o reakcję na brutalnie tłumione protesty po wyborach prezydenckich na Białorusi oraz aresztowania zwolenników opozycji. Nielegalne manifestacje trwają w kraju od niedzieli, zaczęły się zaraz po ogłoszeniu przez CKW wstępnych wyników wyborów, w których Alaksandr Łukaszenka zdobył ponad 80% głosów.

– Sądzę, że to, co dzieje się na Białorusi, to jest sprawa przede wszystkim wsparcia sąsiedzkiego. Tu jest inicjatywa wspólna prezydentów Polski i Litwy, prezydenta Dudy i prezydenta Nausėdy, gotowość do pośredniczenia w rozmowach wyrażona przez prezydentów obu państw. Jest też inicjatywna skierowana do Unii Europejskiej przez premiera Mateusza Morawieckiego tak, żeby odbyło się posiedzenie Rady Europejskiej poświęcone omówieniu sytuacji na Białorusi – mówił szef MON Mariusz Błaszczak.
Polska i kraje bałtyckie zaproponowały pośrednictwo w uregulowaniu sytuacji na Białorusi.

– My, Prezydenci Polski, Estonii, Łotwy i Litwy, jako bliscy sąsiedzi Białorusi w regionie, członkowie NATO i Unii Europejskiej pragniemy, aby Białoruś była krajem stabilnym, demokratycznym, niezależnym i zamożnym – głosi wspólne oświadczenie prezydentów ww. państw, które ukazało się w czwartek. – Izolacja nie jest drogą do dobrobytu i rozwoju żadnego narodu – czytamy.

Wczoraj informowano, że protestujących zaczęto wypuszczać z aresztów. [A szkoda. Nigdy żaden przywódca nie wyszedł dobrze na okazywaniu pobłażliwości wrogom państwa – admin]

https://pl.sputniknews.com

Nie wiem, ile już razy powtarzano klasyka – „Bezczelne są te kurwy i zuchwałe” – opisując „przywódców” krajów UE.
Admin

Dodaj komentarz